Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Germany

Down Icon

Squatting | „Centrum Internacjonalistyczne” założone w dzielnicy Gallus we Frankfurcie

Squatting | „Centrum Internacjonalistyczne” założone w dzielnicy Gallus we Frankfurcie
Mieszkańcy IZ donoszą o pozytywnych reakcjach sąsiadów.

„To wspaniali ludzie, napisz coś dobrego” – skomentował pracownik sklepu bezpośrednio sąsiadującego z Centrum Internacjonalistycznym (IZ), które w sobotę otworzyło się w pustym lokalu w frankfurckiej dzielnicy Gallusviertel . Dwóch jego klientów z zainteresowaniem zapytało, co oznaczają pawilony, namioty piwne, palestyńskie flagi i tłum ludzi przed byłym sklepem obok. Cieszyli się, że odbywa się tam wydarzenie poświęcone roli Niemiec w ludobójstwie w Strefie Gazy. Chociaż Niemcy zarabiają dużo pieniędzy na eksporcie broni do Izraela, w dyskusji panowała zgoda co do tego, że dobrobyt w tym kraju można lepiej zapewnić innymi środkami.

Mieszkaniec Theo również donosi o pozytywnych reakcjach ze strony sąsiedztwa. Wiele osób przynosi jedzenie i napoje, ciesząc się, że miejsce jest ponownie wykorzystywane i rewitalizowane. Aktywiści to kolektyw składający się z lewicowych grup migrantów i internacjonalistów oraz osób indywidualnych. Chcą stworzyć przestrzeń dla solidarnej pracy społecznej, a także edukacji i organizacji internacjonalistycznej. Ugruntowane struktury lewicowe zawiodły, szczególnie w odniesieniu do Palestyny i Izraela, i potrzebne są nowe przestrzenie.

„Dominacja i znaczenie grup antyniemieckich mogą maleć, ale to one mają dostęp do przestrzeni, dysponują zasobami i pieniędzmi. Po prawie dwóch latach ludobójstwa potrzebujemy przestrzeni, w której wreszcie możemy prowadzić otwartą dyskusję o Palestynie” – wyjaśnia Theo. Inny okupant dodaje, że Café Kurzschlusz, kolejna samorządna przestrzeń, została niedawno zamknięta przez administrację uniwersytetu. Otwarta dyskusja o Palestynie nie jest również możliwa na Uniwersytecie Goethego, o czym świadczy odwołanie przez uczelnię konferencji „Rozmowy o (uciszaniu) Palestyny” w styczniu.

Okupacja jest zatem przede wszystkim środkiem do celu. „Nie chcemy się za nią okopywać” – kontynuował Theo. Zamiast tego kluczowe jest zakorzenienie się w okolicy. Kwestie internacjonalistyczne dotyczą większości mieszkańców Gallus, dzielnicy z dużą liczbą imigrantów – brakuje im po prostu przestrzeni do wymiany. Według okupantów, w wielu wydarzeniach uczestniczyła dotychczas głównie biała, wykształcona publiczność nastawiona na studentów.

W Gallusie mieściło się już Centrum Międzynarodowe (w skrócie IZ) do 2023 roku; było to ważne miejsce, zwłaszcza dla grup migrantów. Jednak z powodu rosnących czynszów operatorzy musieli je zamknąć. Nowi operatorzy utrzymują dobre relacje ze „starym” IZ.

Po ogłoszeniu zajęcia nieruchomości policja dotarła na miejsce zdarzenia po ponad dwóch godzinach – najwyraźniej nikt w okolicy nie uznał za konieczne ich powiadomić. Kiedy funkcjonariusze w końcu przybyli, mieszkańcy byli już w trakcie rozmów z właścicielami: miastem Frankfurt i jego przedstawicielką, Sylvią Weber (SPD), kierowniczką wydziału budownictwa. Wyraziła ona zgodę na tymczasowe zajęcie nieruchomości przez kolektyw. W najbliższych dniach zaplanowano inspekcję lokalu przez Urząd Budownictwa i Nieruchomości. Członkowie kolektywu z ufnością oczekują na tę inspekcję: w momencie zajęcia lokal był w bardzo dobrym stanie, a gaśnice i czujniki dymu zostały już zainstalowane.

Praca merytoryczna w nowym Centrum Spotkań i Spotkań (IZ) wydaje się być dobrze przyjęta; niewielka przestrzeń eventowa była już wypełniona po brzegi podczas poprzednich wydarzeń. Według kolektywu, mieszkańcy wyższych pięter budynku również pojawili się kilkakrotnie. Oprócz wydarzeń dotyczących Palestyny, program pierwszego tygodnia obejmuje również relacje z walk w Saharze Zachodniej, Egipcie i Kenii.

Mieszkańcy mają nadzieję, że frankfurccy politycy docenią ich pracę i pozwolą im korzystać z tych przestrzeni na stałe: „Chcemy pokazać miastu, że mamy koncepcję na tę przestrzeń: wizję, w jaki sposób nasza praca wkomponuje się w dzielnicę”.

„nd.Genossenschaft” należy do tych, którzy je czytają i piszą. Dzięki swojemu wkładowi zapewniają oni, że nasze dziennikarstwo pozostaje dostępne dla każdego – bez konglomeratu medialnego, miliarderów i płatnego dostępu.

Dzięki Twojemu wsparciu możemy:

→ niezależne i krytyczne raportowanie → skupianie uwagi na pomijanych tematach → dawanie głosu marginalizowanym osobom platformy → przeciwdziałanie dezinformacji

→ inicjować i rozwijać debaty lewicowe

nd-aktuell

nd-aktuell

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow